Botwinka, jedna z moich ulubionych koleżanek wiosenno-letnich. Lekka, pełna smaku i taka wdzięczna. Uwielbiam ją komponować z wyrazistymi serami i podkreślającym naturalną słodycz miodem. No i gryka. To też jej świetna kompanka! Nawet jeżeli nieszczególnie przepadacie za gryczaną kaszą, poniższy spód smakuje bardziej orzechowo, stąd nie ma cienia obaw. Jeżeli wolicie wersję bez mąki pszennej, zastąpcie ją w połowie mąką ziemniaczaną oraz kukurydzianą.
Składniki na tartę o średnicy 20 cm:
Składniki na spód:
- 3/4 szklanki mąki – pół na pół pszennej oraz gryczanej
- 1 zółtko
- 50 g masła
- szczypta soli
Składniki na nadzienie:
- mały pęczek botwinki z buraczkami lub pół dużego
- 2 ząbki czosnku
- 50 g sera feta
- 1 łyżka miodu
- odrobina świeżego tymianku
- 2 łyżki oleju do smażenia
- sól, pieprz do smaku
Wykonanie:
Składniki na spód szybko zagnieć ze sobą, owiń folią spożywczą i włóż do lodówki na minimum godzinę. Po tym czasie rozgrzej piekarnik do 180 stopni. Foremkę na tartę wysmaruj masłem i posyp delikatnie mąką. Schłodzone ciasto rozwałkuj na kształt formy i przełóż je do niej. Wyrównaj, odetnij brzegi, dopasuj do formy. Wierzch wyłóż papierem do pieczenia i środek wysyp dowolnym obciążnikiem – grochem, ryżem, ciecierzycą itd. Włóż do pieca i piecz ok. 15 minut. Wyjmij i pozbądź się obciążenia.
Podczas schładzania się ciasta przygotuj farsz. Botwinkę umyj i posiekaj na niezbyt drobno. Buraczki obierz i pokrój w półplasterki. Czosnek drobno posiekaj. Na patelni rozgrzej olej, wrzuć czosnek, chwilę podsmażaj i wrzuć botwinkę z buraczkami. Smaż kilka minut aż całość nieco zmięknie. Dopraw solą i pieprzem. Zdejmij z ognia i nałóż na podpieczony spód.
Na wierzch ułóż pokruszoną w palcach fetę, polej miodem i posyp tymiankiem. Włóż do pieca jeszcze na ok. 10 minut.
Jedz lekko ostudzone.
Mój spód niestety bardzo słabo się kleił i rozwałkowanie go było niemożliwe.. Może jest też jakaś inna mąka gryczana niż pełnoziarnista, którą mam?
Ogólnie wyszedł bez szału :)
Aniu, użyłaś samej mąki gryczanej czy dodałaś tak jak w przepisie mąkę pszenną? Ja użyłam zwykłej mąki gryczanej, pełnoziarnista potrzebuje więcej wilgoci, więc może dlatego ciasto nie chciało się lepić. W takim przypadku warto dodać odrobinę zimnej wody. Pozdrawiam.
Dokładnie jak w przepisie :) Faktycznie może to być sprawka pełnoziarnistości. Zapamiętam na następny raz! :)
Mam nadzieję, że kolejnym razem będzie wszystko okej :-) Pozdrawiam!
aż chce sie zaraz wypróbować :)