Taratuszki (Таратушки) – rosyjskie puszyste chrusty na kefirze i sodzie

Kuchnia polska i rosyjska mają mnóstwo wspólnych mianowników. Niektóre dania są wręcz identyczne i ciężko stwierdzić ich rzeczywiste pochodzenie. Poszukując przepisów tłusto czwartkowych, natrafiłam na rosyjskie taratuszki. Wyglądem całkiem przypominają nasze faworki, jednak strukturą są zupełnie odmienne. Przede wszystkim są puszyste i miękkie, a nie jak nasze – kruche i delikatne. Przygotowuje się je na bazie kefiru oraz z dodatkiem sody, która sprawia, że ciastka mocno rosną. Dzięki temu są bardzo proste i ekspresowe w przygotowaniu. Ciasta nie trzeba “bić”, aby je napowietrzyć, co bardzo skraca czas przygotowania. Najśmieszniejszym jest jednak fakt, iż przeczesując internetowe czeluści natrafiłam (niejednokrotnie) na niemal identyczny przepis, nazwany jednak polskim jako żywo chrustem. Zatem co region to obyczaj. U mnie na podkarpaciu, chruściki były zawsze kruche i nie spotkałam się z ich miękką wersją. Aby całość jeszcze ułatwić, ciasteczka popularne są również na Ukrainie i Białorusi. Niemniej jednak ekspresowe taratuszki są godne polecenia i smakują wyśmienicie.  Jak to z tego typu smakołykami bywa, najlepiej smakują zaraz po usmażeniu, jeszcze ciepłe. Na drugi dzień jednak nadal są smaczne. Warto jednak trzymać je w szczelnie zamkniętym pojemniku, wówczas nie stwardnieją.

taratuszki - rosyjskie faworki

Składniki na ok. 30 ciastek:

  • 3/4 szklanki kefiru lub zsiadłego mleka
  • 2 szklanki mąki pszennej + na podsypywanie
  • 1 łyżka stopionego masła
  • 1 jajko
  • 1 łyżka spirytusu
  • 1 łyżka cukru z wanilią
  • pół łyżeczki sody
  • szczypta soli
  • ok. 750 ml oleju do smażenia

Wykonanie:

Kefir połącz trzepaczką z jajkiem, stopionym masłem, cukrem, solą, spirytusem i sodą. Na końcu dodaj mąkę i zagnieć ciasto. Powinno być dosyć luźne i lekko lejące. Przykryj je czystą ściereczką i odstaw na ok. 30 minut.

Po tym czasie ponownie zagnieć i przenieś na stolnicę podsypaną mąką. Rozwałkuj na kształt prostokąta na grubość kilku milimetrów. Za pomocą noża wytnij paski o szerokości ok. 2 cm, które następnie potnij na mniejsze paseczki, ok. 10 cm długości. W każdym pasku zrób w środku podłużne nacięcie na wylot. Zawijaj jak klasyczny chrust, czyli jedną ze stron przewlecz przez środkowe nacięcie i luźno puść. Tak aby ciasteczko ładnie się zawinęło. Odstaw.

W garnku o grubym dnie powoli rozgrzej tłuszcz. Powinien osiągnąć temperaturę ok. 175 stopni. Jeżeli nie masz termometru, wrzuć na tłuszcz kawałek ciasta lub chleba. Jeżeli zaskwierczy i zacznie się rumienić, olej ma odpowiednią temperaturę. Jeżeli od razu zacznie się przypalać, temperatura jest za wysoka, jeśli zatonie i zacznie pić olej, temperatura jest za niska.

Taratuszki smaż na dobrze rozgrzanym oleju po ok. minucie z każdej strony. Kilka sztuk na raz (ciasteczka bardzo mocno rosną). Odsącz na ręczniku papierowym, aby pozbyć się nadmiaru tłuszczu. Posyp cukrem pudrem.

Najlepiej smakują świeżo usmażone, chociaż na drugi dzień też są smaczne.

taratuszki - rosyjski chrust

One thought

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *