Wszelakie placuszki to jedne z moich ulubionych śniadań. Uwielbiam je z dżemem, owocami, kwaśną śmietaną, jogurtem. Szereg możliwości. Placki z dodatkiem kaszy manny (nie mannej! ;-)) są wyjątkowo puszyste, delikatne i miękkie. Ot idealne na śniadanie! Łatwo się smażą i nie rozpadają się. Można je smażyć również na dobrej patelni bez użycia tłuszczu, ale należy je wówczas pilnować, aby się nie przypaliły. Kasza manna nadaje bardzo przyjemną strukturę, bardzo polecam.
Aby wykonać placki o danym kształcie, wystarczy ułożyć na patelni metalową foremkę posmarowaną olejem i wlewać do niej porcje ciasta. Uważajcie, żeby się nie poparzyć!
Składniki na 8 placków (w kształcie serca):
- pół szklanki kaszy manny
- pół szklanki mleka
- 1 jajko
- 1 łyżka cukru z wanilią
- 2 łyżki oleju do smażenia
Do podania:
- jogurt/śmietana
- świeże owoce
Wykonanie:
Kaszę zalej mlekiem i odstaw na 10-15 minut aż napęcznieje. Dodaj żółtko i cukier z wanilią, wymieszaj. Białko ubij na sztywną pianę i delikatnie wymieszaj z masą.
Na patelni rozgrzej olej. Smaż małe placuszki z każdej strony po ok. 2 minuty, na dosyć małym ogniu, aby się nie przypaliły. Usmażone placki przekładaj na ręcznik papierowy, aby ten wchłonął nadmiar tłuszczu.
Podawaj z ulubionymi dodatkami, chociaż same w sobie też są pyszne :-)
Uwielbiam takie przysmaki! Dzisiaj miałam naleśniki, ale jutro chętnie zrobię takie placuszki z kaszą manną – już dawno nie jadłam :)
robię takie, najbardziej lubię podawać je z jabłkami w karmelu;)