Carlota de limon, czyli jedno z najpopularniejszych meksykańskich ciast, a właściwie deserów. Bez pieczenia, bardzo szybkie, proste do wykonania, z łatwo dostępnych składników. Potrzebujemy jedynie mleka skondensowanego w wersji słodzonej i nie, soku z limonki oraz herbatników. Proste, prawda?
Fantastyczne jest to, że deser smakuje niczym… sernik na zimno! Krem z mleka skondensowanego z dodatkiem soku z limonki zamienia się w pyszną masę, przypominającą właśnie nasz swojski sernik. Ciasto mimo swojej słodyczy, dzięki dodatkowi cytrusów jest też przyjemnie orzeźwiające i delikatnie kwaskowate. Pyszne i lekkie!
Możecie je przygotować w dowolnej, nie za dużej foremce albo bardziej elegancko – w pucharkach, kieliszkach czy ładnych szklankach. Bardzo, bardzo polecam.
Składniki na 1 małe ciasto lub 6 pucharków:
- 250 ml mleka skondensowanego niesłodzonego
- 270 ml mleka skondensowanego słodzonego
- ok. 90 ml soku wyciśniętego z limonki (ok. 3-4 limonki)
- 150 g herbatników petit beurre (twardych suchych herbatników, bez polewy)
Wykonanie:
Wyciśnij sok z limonki, a następnie wlej do wysokiego naczynia. Dolej odmierzoną ilość obu rodzajów mleka. Całość miksuj mikserem kilka minut aż zgęstnieje. Masa może trochę pryskać, więc warto użyć wysokiego i wąskiego naczynia oraz zabezpieczyć całość ściereczką. Krem wyjdzie dosyć płynny, ale nie przejmujcie się tym, zgęstnieje w lodówce.
Przygotuj blaszkę lub pucharki/szklanki. Foremka może być zarówno prostokątna, kwadratowa, keksówka jak i okrągła. Na dnie ułóż warstwę herbatników i przełóż ją warstwą kremu – rób tak do wykończenia składników, pamiętając, by ostatnią warstwę stanowił krem. Powinno wyjść ok. 3-4 warstw. Wstaw do lodówki na schłodzenie. Najlepiej na całą noc, minimum jednak na 4 godziny. W tym czasie masa mocno zgęstnieje, a herbatniki zmiękną.
Na końcu ozdób startą skórką z limonki. Podawaj schłodzone.