Ostatnio pokazywałam Wam obłędne ciasto na pizzę z dodatkiem semoliny, czyli mąki z pszenicy durum. Tym razem wybrałam minibagietki albo o prostu paluchy z wykorzystaniem tylko semoliny. Nadała ona pieczywu pięknego, słonecznego koloru, sprężystości, mięsistości i przyjemnej chrupkości z wierzchu. Jeżeli tylko uda Wam się dostać semolinę, zróbcie koniecznie :-)
Inspiracja: http://mojamalakuchnia.blogspot.com/2010/03/chleb-na-semolinie.html
Składniki na 4 paluchy:
- 250 g semoliny
- 150 ml ciepłej wody
- 1 łyżeczka świeżych drożdży
- 1 łyżeczka cukru
- pół łyżeczki soli
- 5 łyżek oliwy
Wykonanie:
Drożdże rozpuszczamy w letniej wodzie razem z cukrem. Chwilkę czekamy aż drożdże zaczną pracować.
W tym czasie łączymy mąkę z solą i dodajemy mieszaninę. Wyrabiamy gładkie, elstyczne ciasto i pod koniec dolewamy oliwę. Przykrywamy i pozostawiamy na godzinę-dwie w ciepłym miejscu lub na całą noc w lodówce.
Następnie piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni. Blachę posypujemy lekko mąką. Przygotowujemy bądź kostki lodu lub żaroodporne naczynie z lodowatą wodą.
Ciasto ponownie zagniatamy, dzielimy na 4 części i formujemy paluchy. Każdy nacinamy w poprzek ostrym nożem. Przykrywamy na ok. pół godziny lub w przypadku pozostawienia ciasta na noc – godzinę.
Następnie wkładamy do piekarnika na ok. 20-25 minut razem z lodem lub wodą ułożonymi na dolnej półce.
Wyciągamy i jemy :-)
Będę szukać tej cudownej mąki. Pizza mi się marzy…
Wyglądają idealnie :) Fajnie by się skomponowały z hummusem lub awokado :)
Bardzo fajne paluchy :)
Bardzo fajne paluchy i do tego na semolinie. Musze jej poszukać w sklepie.
Ale bym sobie zjadła:)
Jak ją gdzieś dostanę, nie zawaham się jej użyć. Paluchy zachęcają do tego :)
Pyszne paluchy, zawsze staram się kupować makaron z pszenicy durum :)
Co prawda używam semoliny od stosunkowo niedawna, ale już ja uwielbiam. Bardzo ciekawa jestem tych paluchów, bo samej semoliny jeszcze nie stosowałam w pieczywie.
czyli najwyższa pora rozglądnąć się za semoliną;)
Wyglądają cudownie :)
Fajne paluchy :)
Domowe, najlepsze! Zabieram jednego palucha na kolacje :)
Zostało coś dla mnie? :)
Muszę zrobić ,u mnie jest popularna ta mąka.