Jajka faszerowane to nie tylko polska domena. Sa znane niemal na całym kontynencie europejskim, a także w Stanach Zjednoczonych. Każdy robi je na swój sposób, dodając etnicznego charakteru. Deviled (po amerykańsku) albo devilled (po brytyjsku) eggs to jajka diabelskie lub przyprawione na ostro. Na jedno wychodzi, nieprawdaż? ;-) To tak naprawdę bardzo proste w przygotowaniu i składnikach białka jaj, które nadziewa się ugotowanym żółtkiem, ostrą musztardą Dijon, majonezem i sokiem z cytryny (lub octem, najlepiej jabłkowym). Jak widzicie, nie ma tu de facto szczególnie pikantnych składników, dlatego ja lubię przyprawić jajka dodatkowo hiszpańską ostrą wędzoną papryką. To właśnie ona genialnie podkręca przekąskę i tak Wam ją rekomenduję.
Składniki na 6 jajek (ok. 4 porcje):
- 6 średniej wielkości jajek
- 2 łyżki majonezu
- 1 łyżeczka musztardy Dijon (ewentualnie sarepskiej, pikantnej)
- 2 łyżki soku z cytryny
- sól
- pieprz świeżo mielony
- garść posiekanego szczypiorku
- pół łyżeczki ostrej wędzonej papryki Pimenton de la Vera, ewentualnie można zastąpić zwykłą ostra papryką w proszku
Wykonanie:
Jajka ugotuj na twardo, wystudź i obierz ze skórki. Delikatnie przekrój wzdłuż na pół i wyjmij żółtka. Nie uszkadzając przy tym białek.
Żółtka rozgnieć widelcem i dodaj do nich majonez, musztardę, sok z cytryny. Wymieszaj na gładką pastę i dopraw solą oraz pieprzem. Możesz dodatkowo masę potraktować blenderem, aby była idealnie gładka.
Zagłębienia białek wypełniaj żółtkową masą – łyżeczką lub rękawem cukierniczym z ozdobną końcówką. Każde jajko posyp odrobiną papryki i szczypiorkiem.
Podawaj od razu.
Smakowicie się prezetują :)
Wygląda wspaniale