Z tortami mam tak, że musi być naprawdę smaczny żeby mi posmakował. Przeważnie są dla mnie za ciężkie i za suche i mimo pięknego wyglądu, nie idzie za tym porządny smak. Jestem też przeciwniczką sztucznych barwników i cukrowych mas. Wolę, aby coś wyglądało prościej, szczerzej, ale za to smakowało naprawdę dobrze. Poniższy przepis to mój absolutnie klasyczny i najprostszy w swej postaci torcik. Puszysty biszkopt przełożony lekką masą na bazie śmietanki i serka mascarpone oraz domową konfiturą z truskawek. Całość łączy się w nie za ciężką, typową letnią kompozycję, która smakuje po prostu domowo. W odpowiednim sezonie zmieniam lub mieszam owoce – maliny, wiśnie, jagody.
Taki torcik z pewnością zasmakuje dzieciom. Niech rekomendacją będzie zjedzenie przez każde z ośmiorga dzieci jednego kawałka tortu podczas urodzinowej imprezy (a połowa prosiła o dokładkę ;-)). Nie pogardzą nim także dorośli, a w szczególności, ci, którzy za tortami nie przepadają… ;-)
Składniki na tort o średnicy 20 cm:
Składniki na biszkopt:
- 5 jajek
- 3/4 szklanki drobnego cukru
- 3/4 szklanki mąki pszennej
- 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
Składniki na krem:
- 500 ml śmietanki kremówki 30 lub 36%
- 250 g serka mascarpone
- 2-3 łyżki cukru pudru
Dodatkowo:
- ok. 250 g gęstej konfitury truskawkowej – najlepiej domowej
- garść świeżych truskawek
- kilka listków mięty
Wykonanie:
Rozpocznij od przygotowania biszkoptu.
Wszystkie składniki do biszkoptu powinny być w temperaturze pokojowej. Śmietanka i mascarpone powinny być mocno schłodzone.
Piekarnik nagrzej do 170 stopni. Dno tortownicy wyłóż papierem (boków niczym nie smaruj, nie wykładaj papierem).
Białka oddziel od żółtek. Ubij je na sztywną pianę. Następnie, łyżka po łyżce dodawaj cukier i po każdym razie porządnie zmiksuj. W dalszej kolejności dodawaj żółtka, również jedno po drugim, za każdym dobrze miksując. Wyłącz mikser. Delikatnie dodawaj po trosze przesiane mąki, całość łącząc delikatnie szpatułką. Tak, by masa nie straciła lekkości. Tak przygotowane ciasto przelej delikatnie do formy, włóż do pieca i piecz ok. 40 minut.
Natychmiast po upieczeniu wyjmij ciasto i zrzuć z wysokości ok. 40 cm (najlepiej na podłogę wyłożoną kocem). Ciasto ponownie włóż do piekarnika, nie zamykaj go, tak wystudź. Rzucanie sprawi, że biszkopt będzie równy.
W czasie stygnięcia tortu przygotuj krem. Śmietankę ubij na sztywno. W osobnej misce ubij mascarpone. Delikatnie dodawaj partiami mascarpone do śmietanki i porządnie miksuj. Na końcu dodaj cukier.
Wystudzony biszkopt wyjmij z formy i ostrym nożem przetnij na trzy blaty. Pierwszy z ich ułóż na ozdobnej podkładce, paterze lub na czymś, na czym finalnie podasz tort. Pierwszy blat posmaruj połową konfitury oraz porcją przygotowanego kremu (ok. 3-4 porządne łyżki). Przykryj drugim blatem i ponownie nałóż drugą część konfitury i porcję kremu. Przykryj ostatnim blatem, delikatnie dociskając i pokryj go razem z bokami resztką kremu. Szpatułą wyrównaj brzegi. Wierzch ozdób przepołowionymi truskawkami i listkami mięty.
Przechowuj w lodówce.
Ech, szkoda, że nie ma już teraz świeżych truskawek … :)
W tym torcie można użyc też innych, dostępnych owoców jak chociażby brzoskwinie :-)
Wspaniały tort :)
Pysznie wygląda :)