Truskawki uwielbiam wcinać na surowo, z dodatkiem śmietany, jogurtu czy zmiksowane w koktajlu. Ale okazuje się, że owoce po upieczeniu zyskują całkiem nowy wymiar. Pachnące wanilią, w obłędnym, gęstym, aromatycznym syropie aż proszą się o dodanie do deseru. Prostego, na bazie śmietanki czy naturalnego jogurtu. Albo do ciasta, a nawet do sałatki :-) Wystarczy im kilka minut w wysokiej temperaturze i gotowe. Na początek lata!
Składniki:
- 500 g świeżych truskawek
- 2-3 łyżeczki cukru trzcinowego
- ziarenka wyskrobane z połowy laski wanilii
Wykonanie:
Piekarnik nagrzej do 200 stopni. Przygotuj naczynie żaroodporne.
Truskawki umyj, odszypułkuj i przekrój na pół. Większe truskawki możesz pokroić na cztery części. Posyp je cukrem oraz ziarenkami wanilii. Delikatnie wymieszaj.
Tak przygotowane owoce wyłóż do naczynia żaroodpornego i włóż do piekarnika. piecz ok. 15-20 minut aż truskawki puszczą sok i delikatnie się przypieką. Nie przykrywaj.
Upieczone truskawki możesz używać do deserów lub sałatek.
Bardzo lubię pieczone truskawki!
Ja kocham truskawki z cukrem ;) Najlepiej jak wcześniej posiedzą trochę w lodówce ;p
Nie jadłam pieczonych, ale na pewno pysznie :)
Pieczone truskawki- zawsze i wszędzie :)