Faszerowane mięso to ciekawy sposób na urozmaicenie typowo mięsnych obiadów. Takie pieczone roladki są dosyć niskokaloryczne i nietłuste, ale wciąż bardzo smaczne za sprawą doprawionego i soczystego nadzienia. Jeżeli zostanie Wam tapenada, możecie dodać ją do kanapek albo włożyć do słoiczka i zalać z wierzchu oliwą, wytrzyma kilka dni. Więcej o samej tapenadzie tutaj. Zapraszam.
Składniki na 4 porcje:
- ok. 500 g piersi z indyka podzielonej na sznycle
- 1 łyżka oliwy
- 1/4 szklanki białego wytrawnego wina
- sól, pieprz
Składniki na tapenade:
- 2 garści czarnych oliwek bez pestek
- garść posiekanej drobno natki pietruszki
- łyżka kaparów
- 2 fileciki anchovies – opcjonalnie
- sok wyciśnięty z ćwiartki cytryny
- 1 duży ząbek czosnku
- 3-4 łyżki oliwy z oliwek
- odrobina soli
- pieprz
Wykonanie:
Rozpocznij do tapenady.
Oliwki, natkę, kapary, anchovies oraz czosnek posiekaj bardzo drobno. Możesz też całość zblendować na niezbyt gładką pastę. Tak jak wolisz.
Całość dopraw sokiem z cytryny, solą (ostrożnie, anchovies są słone!), pieprzem oraz oliwą. Wymieszaj i odstaw.
Piekarnik rozgrzej do 180 stopni.
Sznycle z indyka rozbij na cieńsze placki. Na każdy ułóż sporą łyżkę przygotowanej tapenady i zwiń od strony dłuższego boku. Jeżeli jest taka potrzeba, zepnij wykałaczką.
Naczynie żaroodporne wysmaruj oliwą i ułóż do niego roladki. Posyp je pieprzem i solą oraz podlej białym winem. Przykryj i piecz ok. 30 minut. Po tym czasie odkryj i piecz jeszcze 10 minut aż ładnie się zarumienią.
Gotowe.
Bardzo fajny pomysł. W gonitwie codziennej całkiem zapomniałam o faszerowanych pysznościach. Chętnie wypróbuję Twoją propozycję.
Wyglądają pysznie))
koniecznie spróbuję;)