Thai yellow curry – Żółte curry z batatem i fasolką szparagową

Odkąd pierwszy raz spróbowałam tajskie curry, oszalałam. Bogactwo i niesamowity balans smaków ukryty w tak prostym i szybkim daniu. Przy tym zdrowym i lekkim. Czy może być lepiej? :-) Absolutnie genialne!

yellow curry

Składniki na 4-6 porcji:

Wykonanie:

Batata i marchewkę obieramy. Z papryki wydrążamy środek, fasolkę oczyszczamy z końcówek. Wszystkie warzywa wyjemy i kroimy na mniejsze części – kosteczkę lub paseczki.

Jeżeli używamy kurczaka, kroimy go na cieniutkie paseczki.

Na patelni rozgrzewamy pastę curry, dolewamy mleczko kokosowe, dokładnie mieszamy. Dodajemy rozdarte liście limonki kaffir i warzywa. Gotujemy ok. 15 minut, aby batat mógł zmięknąć.

Dodajemy papryczkę chilli, cukier, sosy. Mieszamy i na końcu wrzucamy kurczaka. Gotujemy jeszcze chwilkę i po wyłączeniu źródła ciepła, doprawiamy sokiem z limonki. Posypujemy kolendrą.

Podajemy z ryżem jaśminowym.

13 thoughts

  1. Ja teraz chciałabym wybrać się na festiwal Fest Asia (warszawa, 25 i 26 kwietnia w Warszawie) i znaleźć jeszcze więcej inspiracji

  2. AAAA!! Vegańska potrawa! Uwielbiam. Jestem wegetarianka dopiero 2 miesiące, ale staram się zajadać vegańskimi rzeczami ponieważ powoli chcę przejśc na veganizm! Ostatnio robiłam zupę cebulowo ziemniaczaną (pycha) ale najbardziej smakuje mi zupa z marchewka, pietruszką i soczewicą. Dodaje się imbir, natke pietruszki oczywiście curry do tego mleko kokosowe i przecier pomidorowy ;) mega pyszna! tą też wybróbuję! Właśnie biorę sie za spisywanie przepisu ;)

  3. Mniam, mniam. To zdecydowanie moje smaki. Wspaniałe, aromatyczne. Ale curry z batatem dopiero przede mną :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *