Truskawki nie tylko świetnie smakują w deserach, ale doskonale radzą sobie również w wytrawnych dodatkach. Poniższa salsa to połączenie wszystkiego tego, co lubię w upały. Słodkie, soczyste truskawki, dojrzały pomidor, ostre chilli i orzeźwiająca mięta. Do tego obowiązkowe balsamico nadające kwasowości i słodyczy zarazem. Idealny dodatek do grilla, pieczonego łososia, czy nawet jako przekąska jedzona ze świeżą bagietką. Salsa najlepiej smakuje schłodzona, ale też jedzona na świeżo. Po kilku godzinach truskawki i pomidory puszczają zbyt dużo soków i całość robi się mniej apetyczna. Bardzo polecam w sezonie truskawkowym!
Składniki na dwie porcje:
- 1 spory pomidor malinowy
- spora garść słodkich truskawek
- pół papryczki chilli lub mniej/więcej do smaku
- kilka listków świeżej mięty
- 2-3 łyżki oliwy
- 1 łyżka gęstego octu balsamicznego
- odrobina soli do smaku
- odrobina roztartego w moździerzu czerwonego pieprzu
Wykonanie:
Pomidora oraz truskawki umyj, pozbądź zdrewniałego wnętrza i szypułek, a następnie pokrój w drobną kostkę.
Chilli i liście mięty drobno posiekaj.
Wymieszaj oliwę z octem.
Wszystkie składniki umieść w misce, polej dressingiem, dopraw solą i roztartym w moździerzu pieprzem. Wymieszaj i schłódź prze chwilę. Podawaj najpóźniej do dwóch godzin.
smakowite połączenie :)