Kandyzowana skórka pomarańczowa

Zapach Świąt to dla mnie między innymi zapach pomarańczy. Słodki, orzeźwiający, tak doskonale komponujący się z korzennymi przyprawami. Kandyzowana skórka pomarańczowa to doskonały dodatek do świątecznego keksa, piernika albo po prostu jako element dekoracyjny lub pyszna wkładka do zimowej herbaty. Zupełnie nie polecam tej kupnej, która aż kipi od konserwantów. Chociaż ta domowa wymaga chwili poświęcenia, efekt jest tego wart. A gotową skórkę można przechowywać przez długi czas zamkniętą w słoiczku. Najważniejsze to pamiętać o tym, aby jak najdokładniej wyciąć białe błonki z pomarańczy. Nie chcemy przecież aby nasza skórka była gorzka.

Kandyzowana skórka pomarańczowa - przepis

Składniki na 1 mały słoiczek:

  • 2 większe pomarańcze, najlepiej niewoskowane, ale mogę być też zwykłe
  • pół szklanki cukru
  • 1/4 szklanki wody

Wykonanie:

Pomarańcze sparz wrzątkiem i porządnie wyszoruj. Następnie obierz skórkę i cienkim nożykiem wytnij wszystkie białe błonki. Najlepiej aby została tylko ta pomarańczowa część. Im więcej zostanie białego albedo, tym całość będzie bardziej gorzka. Tak przygotowaną skórkę pokrój w drobniutką kostkę.

Posiekaną skórkę zalej zagotowaną wodą (dowolną ilością) i gotuj kilka minut. Następnie odlej tę wodę.

W osobnym garnku zagotuj 1/4 szklanki wody z pół szklanki cukru i wrzuć do mieszaniny przygotowaną wcześniej skórkę. Przykryj i gotuj na minimalnym ogniu ok. 30 minut. Następnie odkryj i gotuj jeszcze parę minut do odparowania części płynu, ale nie do całkowitego wysuszenia.

Skórka jest gotowa. Można ją przelać do słoiczka, zamknąć i przechowywać przez długi czas w lodówce. Cukier naturalnie ją zakonserwuje.

Skórkę możesz użyć do przeróżnych wypieków, ciast, serników, a także jako dodatek do herbaty.

4 thoughts

  1. Tak święta to zapach pomarańczy, pierników i pasty do podłogi. Tak zawsze pachniało przed świętami w całej kamienicy nie tylko u nas w mieszkaniu. Właśnie rozpoczęłam produkcję porcji skórki na świąteczne prezenty i do wypieków. Przepis jest nieco inny, ale efekt zapewne tak samo pyszny i aromatyczny :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *