Owsiany placek z dżemem

Bardzo prosty placek do zrobienia przez cały rok, chociaż nie ukrywam, że najlepiej w porze zimowej, gdy nie mamy dużego dostępu do świeżych, pysznych owoców. Znudziły mi się już chwilowo szarlotki, więc postanowiłam otworzyć moją małą spiżarnię pełną smaku. Dżem malinowy wydał mi się najbardziej kuszący. Do tego kokos i płatki owsiane. Nie kupuję mąki owsianej, bo jest dosyć droga, a wystarczy zmielić na pył zwykłe, tanie płatki owsiane. I tak powstaje banalnie proste acz obłędne ciasto. A w zasadzie placek, czy też tarta. Bardzo, bardzo kruche, delikatne,  rozpływające się w ustach. Podajcie go z kulką waniliowych lodów lub śmietanką, albo po prostu saute. Pycha.

Składniki na formę o średnicy 20 cm:

Składniki na spód:

• 1,5 szklanki mąki owsianej lub zmielonych płatków owsianych
• 100 g masła
• 3 łyżeczki cukru
• 1 żółtko
• 1 łyżka śmietany lub jogurtu naturalnego

Składniki na nadzienie:

• 1 mały słoiczek gęstego dżemu – u mnie malinowy

Składniki na kruszonkę:

• 1 szklanka mąki owsianej lub zmielonych płatków owsianych
• pół szklanki wiórków kokosowych
• 50 g masła
• 2 łyżki cukru

Wykonanie:

Zaczynamy od przygotowania spodu. Wszystkie składniki szybko ze sobą łączymy zagniatając gładkie ciasto. Owijamy je w folię spożywczą i wkładamy do lodówki do schłodzenia na minimum godzinę lub dłużej.

W tym czasie przygotowujemy kruszonkę – wszystkie składniki łączymy ze sobą niedbale palcami lub widelcem, odkładamy.

Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni, formę do tarty smarujemy masłem i obsypujemy delikatnie mąką/wiórkami kokosowymi/zmielonymi płatkami owsianymi.

Schłodzony spód rozwałkowujemy na kształt formy i dokładnie go w niej układamy, dociskając palcami. Spód będzie dosyć gruby, ale taki ma być. Wszak to placek, a nie tarta :-) Nakłuwamy widelcem, aby ciasto nie urosło i wkładamy do pieca na 15 minut aż spód się zezłoci. Następnie wyciągamy i rozsmarowujemy na nim dżem i posypujemy kruszonką. Pieczemy jeszcze ok. 10 minut. Gotowe! Ciasto na początku, gdy jest gorące bardzo się kruszy. Gdy ostygnie zrobi się bardziej zwarte i lepiej się kroi, zachowując przy tym swoją niezwykłą kruchość.