Jakiś czas temu pokazywałam Wam, bardzo popularne we Włoszech, naleśniki z mąki kasztanowej. Tradycyjnie podawane z serem ricotta i miodem, mniej tradycyjnie po prostu z Nutellą. Smak kasztanów faktycznie świetnie komponuje się ze słodkimi dodatkami, wszak sam w sobie jest odrobinę słodki. Jednak jak to ze słodkimi rzeczami bywa, doskonale się komponują z tymi słonymi. Dobrej jakości szynka, wyrazisty ser i rozmaryn – na śniadanie, lekką przekąską, a w większej ilości nawet na obiad. Mąka kasztanowa na szczęście jest coraz łatwiej dostępna i chociaż można ją kupić przez okrągły rok, tak jakoś pasuje mi do jesieni. Może dlatego, że to właśnie o tej porze roku można kupić cudowne, pieczone kasztany?
Składniki na 6 naleśników:
- 1 szklanka mąki kasztanowej
- 1 szklanka pełnotłustego mleka
- 1 jajko
- szczypta soli
- spora szczypta pieprzu
- kilka gałązek świeżego rozmarynu
- kilka plastrów dobrej jakości szynki
- ok. 100g sera gruyere
- masło klarowane do smażenia
Wykonanie:
W dużej misce połącz mąkę z mlekiem, jajkiem i przyprawami.
Na patelni rozgrzej odrobinę masła, wrzuć kilka igiełek rozmarynu, a następnie porwaną szynkę. Chwilę podsmaż, a następnie wylej porcję ciasta i rozprowadź po całej patelni. Posyp odrobiną startego sera. Złóż naleśnik na pół, znów posyp serem i znów złóż. Po raz kolejny posyp serem i smaż jeszcze chwilę. Odstaw na talerz i postępuj tak samo do wykończenia ciasta i składników.
Na końcu możesz wszystkie przygotowane naleśniki wrzucić raz jeszcze na patelnię do podgrzania. Serwuj gorące!
Nie jadłam jeszcze takich, już żałuję ;)
Ciekawa jestem smaku i zapachu :))
Na pewno pyszne:)
Takie naleśniki mógłbym jeść codziennie <3
Kuszące. Dobrze, że wytrawne – dla mnie jak znalazł :)
ależ jestem ciekawa ich smaku!
Wyglądają świetnie.. <3
Nie jadłam jeszcze takich naleśników. Kuszące
Bardzo ciekawy przepis, z mąki kasztanowej robiłam ciasteczka :)
Cudownie muszą pachnieć, a jak smakować:)
Mnie skusiły,pyszne.