Napoleonka czy kremówka? Dla mnie napoleonka to ta z masą budyniową, która w kremówce została wzbogacona masłem. Ale jak internet pokazuje, co region to obyczaj… ;-) Moja napoleonka to niezwykle łatwe ciasto, które wygląda całkiem jak francuskie! Doskonale się listkuje, jest kruche i rozpływa się z ustach. Masa to pyszny, delikatny, waniliowy budyń, które świetnie zmiękcza ciasto, a całość smakuje wyśmienicie. Jeżeli chcecie dodatkowo przełamać smak ciasta, możecie dodać warstwę jabłkowego musu z niewielką ilością cukru. Kwaskowatość owoców świetnie złamie nieco mdły smak budyniu, a całość stanie się naprawdę wykwintnym deserem. Polecam bardzo gorąco!
Składniki na ciasto pieczone w blaszce o wymiarach 20x25cm:
Składniki na ciasto:
- 1 szklanka mąki pszennej
- 125 g masła
- pół szklanki gęstej, kwaśnej śmietany 18%
Składniki na krem:
- 1,5 szklanki pełnotłustego mleka
- 2 jajka
- 1/4 szklanki cukru
- 2 łyżki cukru waniliowego
- 2 łyżki mąki pszennej
- 2,5 łyżki mąki ziemniaczanej
Wykonanie:
Składniki na ciasto połącz ze sobą krótko, owiń folią i włóż do lodówki na minimum 2 godziny lub na całą noc. Ciasto musi być porządnie schłodzone. Następnie podziel na dwie części, rozwałkuj na szerokość blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Przełóż do formy, ponakłuwaj widelcem i ponownie przełóż do lodówki. Jeżeli masz dwie blaszki, zrób od razu w dwóch, jeżeli jedną, najpierw zrób jedną część, później kolejną.
W tym czasie nagrzej piekarnik do 180 stopni. Schłodzone ciasto prosto z lodówki włóż do pieca i piecz ok. 25 minut. Wyjmij i nieco ostudź.
W czasie studzenia przygotuj krem. 1 szklankę mleka zagotuj z oba rodzajami cukru. Pozostałe pół szklanki zmiksuj lub roztrzep z jajkami i oba rodzajami mąki na gładką masę. Do gotującego się mleka, na małym ogniu dodawaj powolutku masę jajeczną, cały czas energicznie mieszając. Ciągle mieszaj aż masa ładnie się połączy i zgęstnieje. jeżeli zrobiły Ci się grudki, masę możesz zmiksować.
Gorący krem przełóż na jeden z upieczonych spodów i nałóż nań drugi. lekko dociśnij i odłóż. Napoleonka jest najlepsza na następny dzień.
Po całkowitym ostudzeniu posyp ciasto cukrem i pudrem i krój za pomocą noża z piłką.
Jeju, dla samego ciasta warto by ją upiec! Aż mi ślinka cieknie na myśl o tym, jak wspaniale musi smakować :)
Czy foremka ma na pewno 20/15cm? To bardzo mało
ah, 20 na 25! Bardzo przepraszam za błąd!
Najlepsze ciacho, wygląda smacznie :)
Z chęcią bym zjadła:)
Aż che się sięgnąć po kawałek :)
Cudowna! Uwielbiam to ciacho :?
Fajny pomysł z tym musem jabłkowym:)
Lubię i wolę nie piec ,bo pęknie pół blaszki.
a ja chyba słyszałam do tej pory tylko o kremówce ;) a napoleonkę kojarzyłam z krakersami :D
Ale i tak wolę budyniowe wersje, bite śmietany do mnie nie przemawiają :(
Nigdy nie jadłam, ale wygląda pysznie :)
http://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
wygląda smakowicie :)
Wygląda idealnie! :)
Pyszne ciacho. Właśnie dzisiaj myślałam, że muszę zrobić, bo miałam ochotę. Nie zrobiłam, ale oglądanie takich zdjęć wzmaga u mnie potrzebę :)
Bardzo apetyczne zdjęcie :)
Nazewnictwo różne, chyba zależne od regionu. Jak zwał tak zwał, ważne że z budyniem i przepyszna. Mnie się zawsze kojarzy z wagarami, ale ciii. :)
jak dawno nie jadłam! uwielbiam budyń w napoleonce, dla mnie wcale nie jest mdły, ale kiedyś spróbuję go wzbogacić jabłkami
Już tyle razy chciałam ją zrobić:) Będę musiała:)