Wstyd się przyznać, ale zawsze miałam pewne obawy przed pieczeniem kurczaka w całości. Zawsze wolałam kupić czy to piersi czy udka i z głowy. No ale zawsze musi być ten pierwszy raz i po raz enty wychodzi, że nie taki diabeł straszny… Dobry kurczak (najlepiej zagrodowy!), przyprawy i pyszny, soczysty, aromatyczny kurczak gotowy. David Lebovitz pochłania go na raz, to chyba wystarczająca rekomendacja? ;-)
Inspiracja: David Lebovitz
Składniki:
- kurczak (najlepiej zagrodowy) o wadze ok. 2 kg
- 4 ząbki czosnku
- 4 łyżki oleju lub oliwy
- 1 łyżka soli morskiej
- sok z połowy cytryny
- 2 łyżki sosu sojowego
- 2 łyżki harissy lub innej pasty chilli
- 2 łyżki musztardy (dowolnej, ale najlepiej ostrej)
- 2 łyżki miodu
Wykonanie:
Kurczaka myjemy i kładąc go piersiami w dół, wycinamy kręgosłup. Następnie go rozpłaszczamy i przecinamy kość pomiędzy piersiami. Teraz ma leżeć na płask :-)
Wszystkie składniki marynaty łączymy ze sobą i nacieramy nimi naszego kurczaka. Wkładamy do dużego naczynia i tak zostawiamy na dzień lub dwa.
Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni.
Rozgrzewamy dużą patelnię. Rozpłaszczonego kurczaka układamy na rozgrzanej patelni, przyciskamy czymś ciężkim (np. garnkiem wypełnionym wodą) i obsmażamy ok. 10 minut. Następnie przekręcamy go na drugą stronę i dopiekamy jeszcze ok. 5 minut. Kurczak powinien zrobić się złocisty. Następnie przekładamy na blaszkę lub do dużej brytfanny, polewamy resztą marynaty i wkładamy do rozgrzanego pieca na ok. 40 minut. Nasz kurczak powinien być ładnie przypieczony.
Gotowe. Kurczaka dzielimy ostrym nożem na tyle części ile chcecie :-)
Ja chyba raz robiłam kurczę w całości, ale jakoś nie wyszedł rewelacyjnie. Może spróbuję jeszcze raz z Twoim przepisem. Będzie jak znalazł na niedzielny obiad z rodzinką :)
musiał być świetny!
Taki kurczak naprawdę smakuje wyśmienicie :)
U mnie też często gości taki kurczak, pyszny! :)
No zupuełnie jak u mnie przedwczoraj. Przepyszny.
Bardzo lubię takiego pieczonego kurczaka . Super obiadek :)
piekę czasem całego kurczaka, bardzo lubimy. Jedynie nie rozcinam go. Ale kiedyś na pewno wypróbuję Twój sposób marynowania i pieczenia;)
Wygląda mega smakowicie :>
Uwielbiam na niedzielny obiad.
U mnie też dziś był kurak.
Z ziemniaczkami mniam, sama bym zjadła taki chrupiący.
Najlepsze mięsko do niedzielnego obiadu! Ta pyszna chrupiąca skórka :)
Idealny na niedzielny obiad :) Kurczak, czosnek i koniecznie mizeria:)