Maj to zdecydowanie mój ulubiony miesiąc w roku. Wyższe temperatury, bliskość wakacji, przyroda budząca się do życia i truskawki :-) Z utęsknieniem czekam na te prawdziwe, polskie. A jak już się pojawią, koniecznie zróbcie domowy budyń i podajcie ze świeżymi truskawkami, niebo!
Składniki na 2 małe porcje:
- 1 szklanka mleka
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1 żółtko
- 1 łyżeczka masła
- 2 łyżeczki cukru
- 1 laska wanilii
- skórką otarta z połowy cytryny
Do podania:
- świeże truskawki
- szczypta cynamonu
Wykonanie:
Zagotuj 3/4 szklanki mleka z masłem, cukrem, ziarenkami wyskrobanymi z laski wanilii oraz skórką z cytryny.
W szklance wymieszaj 1/4 szklanki mleka z mąką i żółtkiem.
Do gotującego się mleka wlej powoli przygotowana masę energicznie mieszając trzepaczką, aby nie powstały grudki. Gotuj kilka sekund, cały czas mieszając i zdejmij ze źródła ciepła.
Gorący lub ostudzony budyń podawaj z truskawkami posypanymi szczypta cynamonu.
O, tak! Masz rację, niebo!
Jak ja go uwielbiam jeszcze taki domowy mniam, z dzieciństwa to mj ulubiony deser, no ale za komuny nic ie było tylko budyń :-)
Raczej nie przepadam za budyniem, ale nie mogę oprzeć się żadnemu deserowi w którym są widoczne ziarenka wanilii (zboczenie jakieś? :D )
Domowy budyń zajadam zawsze z ochotą, ale torebkowego jakoś nie lubię. Jedyne co, to budyń musi być dla mnie gorący, bo zimny mi przez gardło nie przechodzi (no chyba, że w kremie :)
Lubie bardzo i te truskawki bym Ci ukradła wszystkie ;))
Waniliowy bardzo lubię, pycha :)
Mniam pyszny deser po obiedzie lub drugie śniadanie :P
domowy najprawdziwszy budyń! i do tego truskawki… marzenie!
Mniam, na pewno to połaczenie smakuje wybornie, muszę zrobic jak tylko dobre, polskie truskawki będą dostępne, juz coraz bliżej;)
Dobrze mówisz, niebo! Uwielbiam taki budyń!
Wspaniały :)
Mój ulubiony :-)
Domowy budyń i truskawki=niby takie proste, a jakie bajeczne połączenie smaków ;)
Domowy budyń z owocami pycha :)
Po prostu pych, :))
Domowy budyń najlepszy, ja lubię z domowym sokiem malinowym :)