Awanturka, bo taka też krąży nazwa tej niezwykle prostej, a pysznej pasty. Kilka dobrej jakości produktów i rybę zamieniamy w najlepszą pastę na kanapki. Do tej świeże pieczywo, masło… Już nieco wiosenniej, lżej, ale wciąż na przednówku. Pyszności!
Składniki na miskę pasty:
- 250 g sera twarogowego półtłustego
- 1 mała puszka sardynek odsączona z sosu własnego lub oleju (te w pomidorach się nie nadają) – dobrej jakości!
- 4 łyżki kwaśnej śmietany 18%
- pół pęczka natki pietruszki
- pół pęczka szczypiorku
- sól i pieprz do smaku
Wykonanie:
Natkę i szczypiorek drobno pokroić. Rybę odsączyć z zalewy. Wszystko razem rozgnieść i wymieszać ze sobą widelcem. Doprawić solą i pieprzem.
Fajny pomysł na pastę domową :-)
Nie słyszałam o nazwie awanturka :) Ale takie połączenie uwielbiam. Nawet kiedyś jajka faszerowałam taką pastą :)
Fajna pasta :)
Fantastyczna pasta, na pewno wypróbuje :)
uwielbiam takie dodatki do kanapek :) u mnie najczęściej z makrelą :)
pyszna na chlebek :)
Nigdy nie jadłam takiej mikstury i nie mam pojęcia jak może smakować, ale pozazdrościłam Ci tego szczypiorku :):)
Mniam, kocham takie pasty na kanapki:)
smakowita ta pasta, robiłam podobną z tuńczykiem, teraz pora na sardynki:)
Coś nam te sardynki nie bardzo podchodzą ale pasta wizualnie prezentuje się smakowicie :)
Robię i uwielbiam, trafiłaś w sam środek moich kubków smakowych :)
Pomysłowa pasta do chlebka :)
Takie pasty bardzo lubię, parę składników i pyszna kanapka gotowa :)
Świetny pomysł na pyszną pastę :-)