Po świątecznym obżarstwie warto sięgnąć po coś lżejszego. Chociaż dokładki pierogów nigdy nie odmówię, miło zjeść lekką zupę. Kremowa, gęsta, aromatyczna zupa krem. Sycąca za sprawą cieciorki. Pachnąca rozmarynem i natką pietruszki. Bardzo, bardzo dobra. Rozgrzewająca i wprawiająca w dobry nastrój. Jeżeli humus to za mało… ;-)
Składniki na ok. 2 litry zupy:
- 2 ząbki czosnku
- łyżka suszonego rozmarynu
- 1 puszka pomidorów
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1 szklanka bulionu lub wody
- 1 puszka ciecierzycy
- pęczek natki pietruszki
- sól, pieprz
Wykonanie:
Czosnek drobno siekamy. Rozmaryn rozgniatamy w moździerzu. W garnku rozgrzewamy oliwę i wrzucamy czosnek, chwilkę smażymy, dodajmy rozmaryn i zalewamy całość pomidorami. Dusimy ok. 15 minut, pod przykryciem,
Następnie wlewamy bulion lub wodę. Dodajemy przepłukaną ciecierzycę, posiekaną natkę, sól i pieprz. Mieszamy i gotujemy ok. 5 minut.
Kubek zupy blendujemy na gładki krem i mieszamy z pozostałą zupą.
Podajemy.
Ostatnio też zajadam się gęstymi zupami z cieciorki, soczewicy i fasoli.
Kolor rzeczywiście pozytywnie wpływa na nastrój, zwłaszcza w szare, zimowe dni.
pozdrawiam!
taka zupka,,,po długim spacerze,to jest to :))
Pyszna zupka i jaka szybka, fajny kolorek :-)
Absolutnie fantastyczna! Właśnie się zjadła <3
Mmm, uwielbiam takie :)
Uwielbiam takie zupy! Brakuje mi tylko rozmarynu i zabieram się za gotowanie!
Ale narobiłaś mi apetytu :) Wszystko co z ciecierzycą jest dla mnie po prostu wspaniałe :)
Nie robiłam jeszcze takiej, ale smakowicie wygląda :))
zupy z cieciorki nie próbowałam, czas najwyższy to nadrobić. Zimowe obiady zyskają na smaku:)
Pyszności:) Świetna na zimę:))
Nie jadłam takiego kremu. A szkoda, bo po pierwsze ma moje ulubione składniki, po drugie pięknie wygląda i kusi, kusi…
Takiej zupki jeszcze nie robiłam 😃 musze spróbować
Mniam, zjadłabym. Uwielbiam zupy i mogłabym je jeść ciągle. Super to zrobiłaś :-)
Świetna zupa! Uwielbiam takie dania! Kradnę przepis!
Ależ piękny kolor, zjadłabym miseczkę:)
Piękny kolorek ma ta zupka, chętnie spróbuję :)
zupy krem uwielbiam. CIecierzycę odkryłam niedawno i również bardzo przypadła mi do gustu… Danie idealnie dla mnie :)
Kiedyś często robiłyśmy podobny krem :) Nie wiemy dlaczego przestałyśmy, bo jest pyszny :P
Teraz już wiem co zrobię z cieciorką ;)