Przepadam za ciastami z jabłkami. Uwielbiam klasyczne szarlotki, z dużą ilością kwaskowatych jabłek i cienką warstwą słodkiego ciasta. W sezonie letnim rzadko jednak sięgam po jabłka, korzystając z sezonowych truskawek, malin, jagód, czy jeżyn. Ale jesienią znowu powracam do rodzimych owoców, zajadając się nimi głównie na surowo. Tym razem sezon jabłkowy rozpoczęłam tartą z francuskiej Alzacji. Kruchy, maślany spód wypełniony aksamitnym, jogurtowym krem z dużą ilością jabłek. Bardzo prosta, nieskomplikowana tarta. Nie może się nie udać! Pyszna zarówno na ciepło jak i po schłodzeniu. Cudna.
Inspiracja: http://whiteplate.com/2010/04/alzacka-tarta-z-jablkami/
Składniki na 1 tartę:
Składniki na ciasto:
- 100 g masła
- 200 g mąki pszennej
- 1 jajko
- szczypta soli
Składniki na nadzienie:
- 2 jabłka
- 150 g jogurtu naturalnego gęstego
- 2 jajka
- 6 łyżek cukru pudru
- pół łyżki cukru z prawdziwą wanilią (lub łyżka esencji waniliowej)
- 50 g (1/3 szklanki) mąki pszennej
Wykonanie:
Składniki na ciasto, czyli masło, mąkę, jajko i sól szybko łączymy ze sobą, owijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na przynajmniej godzinę.
Po tym czasie rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni. Formę do tarty smarujemy masłem. Ciasto rozwałkowujemy na szerokość formy, przekładamy i wyrównujemy. Nakłuwamy w kilkunastu miejscach widelcem i wkładamy do piekarnika na 10 minut, aby się podpiekło.
W tym czasie przygotowujemy nadzienie. Jabłka obieramy i wydrążamy gniazda nasienne. Kroimy w dosyć cienkie plasterki.
Jajka miksujemy z jogurtem, cukrem, wanilią i mąką do uzyskania gładkiej masy – zajmie to kilka sekund.
Podpieczoną tartę wyciągamy z piekarnika. Układamy na niej w okrąg plasterki jabłek i całość zalewamy jogurtową masą. Ponownie wkładamy do piekarnika na 40 minut.
Tartę kroimy po ostygnięciu, aby masa nie mogła się rozlać. Podajemy posypaną cukrem pudrem.
Na kruchym maślanym spodzie, to ja poproszę kawałek. Lubię tarty i jabłka. można się nimi zajadać
Mmm, wygląda cudownie :)
Brzmi i wygląda smakowicie!
Już samym wyglądem zachęca, a kiedy wyobrażam sobie jak smakuje to utwierdzam się, że im szybciej się ja zrobi tym lepiej będzie dla podniebienia:))
Super przepis! Tarta z jabłkami…poezja :)
Świetna taka tarta. Pyszna. Ja też upiekłam alzacką tartę, więc wiem jak smakuje :)
Ale fajna tarta :-) wygląda rewelacyjnie :-) mniam zjadłabym :-)
Pyszna musiała być :)
Podziwiam za fantazje kulinarną.Pysznie.
Nie da się… nie poprosić o dokładkę. Jak to wygląda!! Pyszności!
Łał! Bardzo apetyczna tarta! Z chęcią wypróbuję przepis przy najbliższej okazji!
Tak jakby mam na nią ochotę i poproszę chociaż kawałek :D
Jakie piękne jesienne ciasto, tarty są takie pyszne i takie efektowne:)