Cudownie jesienna tarta z figami. Rozpływający się, wyrazisty kozi serek, soczyste, dojrzałe figi, włoskie orzechy. Całość potraktowana rozmarynem i nadającym słodyczy miodem.
Słodko-słony zestaw, który powinien zadowolić najwybredniejsze podniebienia. Spód do tarty dodatkowo zrobiłam na żytniej mące, której orzechowy posmak dodatkowo podkreślił jesienny wymiar wypieku.
Pyszna, zarówno na ciepło jak i na zimno. Tarta z figami świetnie nada się do odgrzania w piekarniku.
Lubisz figi? Wypróbuj słodko-słone pieczone figi.
Składniki na 1 tartę z figami:
Składniki na ciasto:
- 200 g mąki żytniej pełnoziarnistej (lub innej)
- 100 g masła
- 1 jajko
- 1 łyżeczka soli
Składniki na nadzienie:
- 250 g miękkiego sera koziego
- 4 świeże, dojrzałe figi
- garść orzechów włoskich
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 1 łyżka miodu (ulubionego)
- 1 łyżeczka rozmarynu
- szczypta soli
Wykonanie:
Masło siekamy na mniejsze kawałki. Łączymy szybko z mąką, solą i jajkiem. Zagniatamy ciasto, owijamy w folię i wkładamy na przynajmniej godzinę do lodówki (można to zrobić np. dzień wcześniej).
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Schłodzone ciasto rozwałkowujemy na podsypanej mąką stolnicy na szerokość formy do tarty. Formę smarujemy masłem. Przekładamy do niej ciasto. Wyrównujemy, obcinamy wystające części ciasta. Nakłuwamy w kilkunastu miejscach widelcem i wkładamy do piekarnika na 15 minut.
W tym czasie przygotowujemy farsz – serek rozgniatamy na gładką masę. Figi kroimy w nie za cienkie plasterki. Orzechy delikatnie siekamy. Oliwę łączymy z rozmarynem, miodem i solą.
Na podpieczony wstępnie spód wykładamy serek. Układamy plasterki fig. Posypujemy orzechami i na końcu polewamy przygotowanym sosem. Zapiekamy jeszcze 15-20 minut.
Gotowe! Pamiętajcie, że tartę z figami najlepiej kroić po lekkim ostudzeniu i tym samym stężeniu nadzienia.
Bardzo smakowicie…
Nie jadłam jeszcze tarty z takimi składnikami :) Wyszła Ci cudowna :)
Mmm, musiała smakować wyśmienicie :)
Nigdy nie jadłam czegoś takiego, a wygląda naprawdę kusząco :)
bardzo ciekawa, chyba kiedyś wypróbuję
Wygląda kusząco ;)
Pyszne połączenie fig i koziego sera. Uwielbiam :) A tarta prezentuje się cudnie :)
Z figami nie jadłam. Ale lubię ten owoc, więc czemu by nie :)
Cudna ,zaciekawiłaś mnie ,bo nigdy takiej nie jadłam.
Jedna z moich ulubionych tart, grzechu warta;))
wygląda wykwintnie. grzechu na pewno są warte jej składniki