Jadam je bardzo rzadko, ale to jedno z tych dań, które absolutnie kojarzą mi się z domem. Mielone, ziemniaki i marchewka z groszkiem. Zestaw dobrze znany pewnie nie tylko u mnie. Nie są specjalnie wyszukane. Ot zwykłe kotlety, ale czasem warto przypomnieć sobie domowy smak, szczególnie z dala od rodzinnego gniazda.
Składniki na 6 kotletów:
- 250 g mielonego mięsa – wieprzowego bądź wołowo-wieprzowego, ewentualnie indyczego (najlepiej kupić kawałek mięsa i poprosić w sklepie o zmielenie lub zmielić samemu, unikajmy gotowych paczek z supermarketu)
- 1 mała bułka kajzerka
- pół szklanki mleka
- pół cebuli
- 1 ząbek czosnku
- 1 jajko
- sól i pieprz do smaku
- bułka tarta do obtoczenia
- olej rzepakowy do smażenia
Wykonanie:
Bułkę moczymy w mleku, do całkowitego wchłonięcia płynu i zmięknięcia pieczywa.
Zmielone mięso przekładamy do miski. Wbijamy w nie jajko i dodajemy namokniętą bułkę.
Cebulę ścieramy na tarce. Czosnek przeciskamy przez praskę. Dodajemy do miski.
Przyprawiamy i wyrabiamy masę.
Na patelni rozgrzewamy tłuszcz. Piekarnik nagrzewamy do 150 stopni. Blaszkę do pieczenia wykładamy papierem.
Z mięsnej masy lepimy zgrabne kotleciki, nie za duże. Obtaczamy dokładnie w bułce i ostrożnie kładziemy na rozgrzany tłuszcz. Smażymy na małym ogniu przez ok. 2,5 minuty z każdej strony. Następnie usmażone kotlety przekładamy do blaszki i wkładamy do piekarnika na ok. 10 minut. Gotowe!
Super kotleciki :-) uwielbiam je :-)
Bardzo apetyczne kotleciki, zjadłabym :)
Ja bardzo lubię ,ale moja córka nie cierpi i nie jadłam ich całe wieki.
Jak powrót do dzieciństwa! Jak pięknie się zrumieniły!
Mielone lubię, choć jadam naprawdę bardzo rzadko. Ale marchewka na gęsto z groszkiem to zmora mojego dzieciństwa. Do tej pory nie zjem :)
uwielbiam kotlety mielone, nietesty u nas nie goszczą zbyt często bo mam w domu kotletowego niejadka… twoj wygladaja pięknie… takie zlociste :)
Choćbym nie wiem jak się starała, nigdy nie wyjdą tak pyszne jak u babci :)