Carpaccio to popularna przystawka z surowej wołowiny z niewielką ilością dodatków. Pewnie lekkim nietaktem jest nazywanie wegetariańskiej przystawki carpaccio, bo z głównym składnikiem nie ma nic wspólnego, ale sam sposób podania, ułożenia czy chociażby krojenia zamiennika jest tożsamy. Pozatym, to kolejna wegetariańska przeróbka nazwana od mięsnego oryginału, jak chociażby pasztet. W tym przypadku zamiennikiem jest nasz poczciwy burak, tani i dostępny przez cały rok, troszkę pomijany i wyśmiewany, chociaż zupełnie bez przyczyny. Upieczony oddaje wszystko, co najlepsze – wspaniały dymny smak, słodycz, miękkość i zarazem jędrność. Podany z kozim serkiem i zrumienionymi orzechami włoskimi tworzy cudowną kompozycję na romantyczną kolację czy przystawkę. Luksus w niskiej cenie ;-)
Składniki na 2 małe porcje:
- 1 większy burak lub 2 małe
- 100 g twarogowego serka koziego
- 50 g orzechów włoskich
- 100 g kiełków lucerny (można zastąpić liśćmi rukoli)
- 2-3 łyżki oliwy z oliwek
- 1 łyżka miodu
- sól
- odrobina rozmarynu
- 2 łyżki kremu balsamicznego
Wykonanie:
Buraka owijamy w folię aluminiową i pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez ok. 40 minut. Wyciągamy, studzimy, obieramy ze skórki. Następnie kroimy w jak najcieńsze plastry, najlepiej pomóc sobie obieraczką.
Na talerzu układamy odrobinę kiełków (nie wszystkie). Na to układamy w okręgu plastry buraczka. Z koziego serka formujemy zgrabne kuleczki (ja to robię łyżką do melona, można spróbować zwykłą łyżeczką). Ułożyć na burakach. Następnie orzechy podprażamy na suchej patelni i również układamy na całości. Następnie z oliwy, miodu, soli oraz rozmarynu tworzymy dressing, którym polewamy carpaccio. Na końcu resztkę kiełków wkładamy do środka i całość skrapiamy kremem balsamicznym. Podajemy od razu.
Jego Wysokość Buraka bardzo sobie cenię za walory smakowe ,kolor i twoje carpaccio na talerzu.
Jakie piekne! I wyglada bajecznie!!!
Pysznie wygląda! I obłędnie smakuje. Wiem, bo robię podobne buraczane carpaccio :)
Pyszne danie, i jak pięknie wygląda!