Chleb razowy ze słonecznikiem

Długo opierałam się przed pieczeniem chleba. Myślałam, że jest to trudne, pracochłonne i w zasadzie niewykonalne w domowych warunkach. I bardzo żałuję, że tak myślałam.
Wśród chemicznych gniotów, które proponują nam większość sklepów i (o zgrozo!) piekarni, taki domowy bochenek to istna perełka. Pyszny, łatwy do zrobienia, bez konserwantów i polepszaczy, zdrowy i długo utrzymujący świeżość. Ciężko powstrzymać się od zjedzenia połowy od razu po upieczeniu.

Chleb ten jest chlebem pieczonym na drożdżach. Jest łatwy i nie wymaga posiadania maszyny do pieczenia chleba.
Będziemy potrzebować keksówki o wymiarach 23 x 10 cm.

inspiracja: http://www.mojewypieki.com/przepis/chleb-razowy-z-ziarnami

Składniki:

  • 400 g mąki pszennej razowej (do kupienia w większych supermarketach)
  • 100 g  mąki pszennej
  • 340 ml ciepłej wody
  • 20 g świeżych drożdży (można użyć suchych drożdży, dwa razy mniej)
  • 2 łyżki miodu
  • 1 łyżka soli
  • ok. 100 g ziaren słonecznika

Wykonanie:
Najpierw robimy zaczyn – drożdże rozpuszczamy w ciepłej wodzie (woda ma być ciepła, ale nie gorąca!) i dodajemy miód. Czekamy chwilę aż drożdże zaczną pracować, czyli płyn zacznie się ruszać/powiększać/bulgotać. Wówczas dodajemy obie mąki, sól i  ok. 80 g słonecznika. Wszystko razem dokładnie mieszamy łyżką, a później wyrabiamy ręcznie. Myślimy o kimś kogo nie lubimy i porządnie zagniatamy ciasto ;-) Ciasto ma być gęste, tak, aby dało się z niego uformować kulę. Może się lepić, ale nie podsypujemy mąką. Tak przygotowane ciasto przykrywamy lnianą ściereczką i pozostawiamy do wyrośnięcia na około 2 godziny, najlepiej w dosyć ciepłym miejscu. Ciasto przez ten czas ma podwoić swoją objętość. Kiedy ciasto sobie spokojnie rośnie, przygotowujemy formę do pieczenia – keksówkę wykładamy papierem do pieczenia lub smarujemy tłuszczem i posypujemy bułką tartą/otrębami. Nagrzewamy piekarnik na 230 stopni. Po tym czasie ciasto ponownie zagniatamy, ale tym razem krótko, Przekładamy do przygotowanej keksówki, wyrównujemy, smarujemy odrobiną wody i posypujemy resztką słonecznika, przykrywamy ściereczkę i znowu czekamy. Po około 30 minutach wkładamy ciasto w formie do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 30 minut. Studzimy na kratce i powstrzymujemy się od zjedzenia gorącego kawałka ;-) Podobno szkodzi ;-)

Smacznego!

2 thoughts

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *